Dojazd Google Maps
Tym razem trzy dni spędziliśmy nad Białym Dunajcem oraz oczywiście nad rzeką Białką. Białka jest prawdziwą górską rzeką ale Biały Dunajec również jest piękny. Jest nieco większy a jego dno wysłane jest w większości piaskowcem w przeciwieństwie do Białki, gdzie dominuje granitowy otoczak. Zorganizowaliśmy kurs muchowy dla Wojtka oraz Adama.
Wspólnie z chłopakami wędrowaliśmy mędrami naszych Podhalańskich rzek. Przez trzy dni wędkowania każdy z nas przeszedł około 44 000 kroków, a każdego dnia spalaliśmy około 2800 kalorii. Nie było więc sielanki, tylko naprawdę intensywne łowienie ryb na muchę. Dla chłopaków to była pierwsza styczność z górskimi rzekami, więc staraliśmy się zobaczyć jak najwięcej. Przez wszytkie dni pogoda dopisała a wisienką na torcie był wspaniały, waleczny pstrąg tęczowy 50cm którego udało się mi złowić na mokrą muchę. To niespotykane żeby taka duża ryba pobrała mokrą muchę tuż pod powierzchnią. A jednak się udało !
wróć na górę