Dojazd Google Maps
Zapraszamy wszystkich pasjonatów wędkarstwa muchowego na wyjazd wędkarski do wspaniałej Bośni. Jest to zorganizowany wyjazd na ryby z przewodnikiem wędkarskim w najpiękniejsze miejsca wędkarskie Bośni. Nastawiamy się głownie pstrągi potokowe które dorastają tam do niesamowitych rozmiarów oraz na lipienie które przeważają w tamtejszych rzekach.
Wszystkich którzy chcieli by z nami pojechać na wyjazd wędkarski do Bośni zapraszam do kontaktu za pośrednictwem formularza kontaktowego lub bezpośrednio na e-mail: gorskierzeki@gmail.com lub telefonicznie +48 512 619 452. Szczegóły oraz dodatkowe informację udzielę w korespondencji.
Dodatkowo przypominam, że w dniach 6-11.04.2012 jedziemy na ryby do Słowenii i mamy ostatnie miejsce. Byliśmy tam już wiele razy więc możesz być pewien udanych łowów !
Cel naszej podróży: Bośnia to zaraz obok Słowenii najlepszy kraj do uprawiania wędkarstwa muchowego w Europie. Rzeki są tam dosyć krótkie ale mają jeden wielki atut. W zasadzie nie posiadają ( nie wszystkie rzeki) dopływów więc przez cały rok są krystalicznie czyste i niskie co oczywiście odgrywa ogromną rolę dla nas wędkarzy muchowych. Będziemy łowić na dwóch rzekach głównie na nimfę oraz na suchą muchę. W rzekach można nałowić się najwięcej wspaniałych lipieni które są dostępne na płytszej wodzie, i jest ich mnóstwo. Rzeki maksymalnie do 2 m głębokości. W dołach rzecznych można złowić gigantyczne pstrągi potokowe przekraczające nawet 70 cm długości, 50 cm sztuki są tutaj normą. Co zabrać na wycieczkę ? : Oczywiście sprzęt. Proszę ograniczyć się do trzech wędek czyli kij do krótkiej nimfy, suchej muchy oraz streamera. Żyłki od rozmiaru 0,10 – 0,28mm. Muchy muszą być ciężkie najlepiej na wolframie 3,8 lub 4,0 dociążone dodatkowo ołowiem (rozmiary much od 8 do 16). Imitacje Dunajeckich owadów najlepiej w naturalnych barwach, oraz imitacje drobnych rybek takich jak strzebla czy głowacz ( muddlery i zonkery). Trzeba również zaopatrzyć się w kilkadziesiąt suchych much w różnych rozmiarach od miniaturek na hakach 0,18 do większych, tradycyjnych na haczykach 12. Różne kolory. Niezbędne będą dobre polaroidy które umożliwia wypatrzenie ryby. Podróż: Cel naszej wycieczki jest oddalony o ponad 900 km. Jedziemy przez Słowację, Węgry oraz Chorwację. Zajmie nam to około 11 godzin w jedną stronę. Spotykamy się w wyznaczonym wcześniej miejscu. Robimy zakupy i ruszamy w trasę. Wieczorem między 21-23 powinniśmy być już na miejscu. Załatwiamy formalności wykupujemy licencje i ruszamy kolejnego dnia na ryby ! Powrót w sobotę rano. Na miejscu ustalimy dokładnie o której wyjeżdżamy do Polski. Zakwaterowanie: Mieszkamy w domku dla 4 osób nad samą rzeką. Niektóre z domków posiadają tarasy nad rzeką z których można obserwować ryby. Postaram się abyśmy dostali właśnie taki domek. Wytypujemy czy chcemy mieszkać nad rzeką gdzie więcej jest pstrągów czy nad tą gdzie dominują lipienie. Będziemy mieszkać nad jedną z nich. Ustalimy to ze wszystkimi uczestnikami po wpłacie zaliczki za naszą wyprawę. Wyżywienie: Domki posiadają kuchnię więc będziemy przygotowywać sobie śniadania oraz kolacje. Musimy zrobić zakupy na cały tydzień w Polsce, aby nie marnować czasu już na miejscu na szukanie sklepu i kupowanie jedzenia. Przygotuję przed wycieczką spis produktów jakie będą nam potrzebne. Wieczorami zjemy solidną kolację. Ustalimy dania aby każdy był zadowolony. Rano jakieś kanapki czy jajecznica z kawą. To jest już na mojej głowie. W ciągu dnia musimy mieć ze sobą suchy prowiant aby co jakiś czas zrobić krótką przerwę i zjeść. Plan wycieczki: Na miejscu spotkamy się z lokalnym wędkarzem oraz przewodnikiem który podpowie nam gdzie i na co łowić. Postaramy się ustalić wspólnie plan działania czy nastawiamy się na pstrągi czy na lipienie. Będziemy łowić wszyscy razem oddaleni od siebie o jakieś 100 metrów aby nie płoszyć sobie wzajemnie ryb. Łowimy od świtu do zmierzchu. Możemy wyrwać się nawet przed świtem na grube pstrągi które często w tym czasie żerują. Proponuję aby dwa dni przeznaczyć na jedną rzekę a dwa dni na drugą. Rzeki różnią się od siebie techniką łowienia oraz szerokością i głębokością. Wszystko jest oczywiście do dogrania między sobą, co kto lubi. Rzeki Bośni są niesłychanie urokliwe płynące pośród bujnych zielonych lasów, krystalicznie czyste i pełne ryb. Będzie to wspaniały wyjazd w najpiękniejsze muchowe rejony naszego kontynentu. Dodatkowe informacje: Nie zapomnijcie o dobrym aparacie fotograficznym oraz o ubiorze na deszcz oraz na upał. Pogoda prawie na pewno będzie wspaniała ale mogą zdarzać się krótkie intensywne ulewy a nawet burze więc trzeba się ubezpieczyć na każdą ewentualność.
Pozdrawiam i zapraszam raz jeszcze ! WYJAZD WEDKARSKI DO BOSNI, WYPRAWA NA RYBY DO BOSNI
Wszystkich którzy chcieli by z nami pojechać na wyjazd wędkarski do Bośni zapraszam do kontaktu za pośrednictwem formularza kontaktowego lub bezpośrednio na e-mail: gorskierzeki@gmail.com lub telefonicznie +48 512 619 452. Szczegóły oraz dodatkowe informację udzielę w korespondencji.
Dodatkowo przypominam, że w dniach 6-11.04.2012 jedziemy na ryby do Słowenii i mamy ostatnie miejsce. Byliśmy tam już wiele razy więc możesz być pewien udanych łowów !
Cel naszej podróży: Bośnia to zaraz obok Słowenii najlepszy kraj do uprawiania wędkarstwa muchowego w Europie. Rzeki są tam dosyć krótkie ale mają jeden wielki atut. W zasadzie nie posiadają ( nie wszystkie rzeki) dopływów więc przez cały rok są krystalicznie czyste i niskie co oczywiście odgrywa ogromną rolę dla nas wędkarzy muchowych. Będziemy łowić na dwóch rzekach głównie na nimfę oraz na suchą muchę. W rzekach można nałowić się najwięcej wspaniałych lipieni które są dostępne na płytszej wodzie, i jest ich mnóstwo. Rzeki maksymalnie do 2 m głębokości. W dołach rzecznych można złowić gigantyczne pstrągi potokowe przekraczające nawet 70 cm długości, 50 cm sztuki są tutaj normą. Co zabrać na wycieczkę ? : Oczywiście sprzęt. Proszę ograniczyć się do trzech wędek czyli kij do krótkiej nimfy, suchej muchy oraz streamera. Żyłki od rozmiaru 0,10 – 0,28mm. Muchy muszą być ciężkie najlepiej na wolframie 3,8 lub 4,0 dociążone dodatkowo ołowiem (rozmiary much od 8 do 16). Imitacje Dunajeckich owadów najlepiej w naturalnych barwach, oraz imitacje drobnych rybek takich jak strzebla czy głowacz ( muddlery i zonkery). Trzeba również zaopatrzyć się w kilkadziesiąt suchych much w różnych rozmiarach od miniaturek na hakach 0,18 do większych, tradycyjnych na haczykach 12. Różne kolory. Niezbędne będą dobre polaroidy które umożliwia wypatrzenie ryby. Podróż: Cel naszej wycieczki jest oddalony o ponad 900 km. Jedziemy przez Słowację, Węgry oraz Chorwację. Zajmie nam to około 11 godzin w jedną stronę. Spotykamy się w wyznaczonym wcześniej miejscu. Robimy zakupy i ruszamy w trasę. Wieczorem między 21-23 powinniśmy być już na miejscu. Załatwiamy formalności wykupujemy licencje i ruszamy kolejnego dnia na ryby ! Powrót w sobotę rano. Na miejscu ustalimy dokładnie o której wyjeżdżamy do Polski. Zakwaterowanie: Mieszkamy w domku dla 4 osób nad samą rzeką. Niektóre z domków posiadają tarasy nad rzeką z których można obserwować ryby. Postaram się abyśmy dostali właśnie taki domek. Wytypujemy czy chcemy mieszkać nad rzeką gdzie więcej jest pstrągów czy nad tą gdzie dominują lipienie. Będziemy mieszkać nad jedną z nich. Ustalimy to ze wszystkimi uczestnikami po wpłacie zaliczki za naszą wyprawę. Wyżywienie: Domki posiadają kuchnię więc będziemy przygotowywać sobie śniadania oraz kolacje. Musimy zrobić zakupy na cały tydzień w Polsce, aby nie marnować czasu już na miejscu na szukanie sklepu i kupowanie jedzenia. Przygotuję przed wycieczką spis produktów jakie będą nam potrzebne. Wieczorami zjemy solidną kolację. Ustalimy dania aby każdy był zadowolony. Rano jakieś kanapki czy jajecznica z kawą. To jest już na mojej głowie. W ciągu dnia musimy mieć ze sobą suchy prowiant aby co jakiś czas zrobić krótką przerwę i zjeść. Plan wycieczki: Na miejscu spotkamy się z lokalnym wędkarzem oraz przewodnikiem który podpowie nam gdzie i na co łowić. Postaramy się ustalić wspólnie plan działania czy nastawiamy się na pstrągi czy na lipienie. Będziemy łowić wszyscy razem oddaleni od siebie o jakieś 100 metrów aby nie płoszyć sobie wzajemnie ryb. Łowimy od świtu do zmierzchu. Możemy wyrwać się nawet przed świtem na grube pstrągi które często w tym czasie żerują. Proponuję aby dwa dni przeznaczyć na jedną rzekę a dwa dni na drugą. Rzeki różnią się od siebie techniką łowienia oraz szerokością i głębokością. Wszystko jest oczywiście do dogrania między sobą, co kto lubi. Rzeki Bośni są niesłychanie urokliwe płynące pośród bujnych zielonych lasów, krystalicznie czyste i pełne ryb. Będzie to wspaniały wyjazd w najpiękniejsze muchowe rejony naszego kontynentu. Dodatkowe informacje: Nie zapomnijcie o dobrym aparacie fotograficznym oraz o ubiorze na deszcz oraz na upał. Pogoda prawie na pewno będzie wspaniała ale mogą zdarzać się krótkie intensywne ulewy a nawet burze więc trzeba się ubezpieczyć na każdą ewentualność.
Pozdrawiam i zapraszam raz jeszcze ! WYJAZD WEDKARSKI DO BOSNI, WYPRAWA NA RYBY DO BOSNI
wróć na górę